Chciał uniknąć zderzenia i wylądował w rowie. W wypadku prawdopodobnie brał udział jeszcze jeden samochód, tak przynajmniej mówią świadkowie zdarzenia.
Dzisiaj, na drodze z Głogowa do Wschowy kierowca samochodu marki volkswagen golf , prawdopodobnie chcąc uniknąć zderzenia zjechał na pobocze, a w efekcie koziołkując wjechał do rowu. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego, jednak auto zostało uszkodzone i nie nadaje się do jazdy.
Policjanci przebadali go na zawartość alkoholu. Okazało się, że ma 1,3 promila w organizmie.
Świadkowie zdarzenia zeznali, że w wypadku udział brał jeszcze jeden samochód, który wyprzedzał rząd jadących aut i był bliski czołowego zderzenia z golfem.
Policjanci ustalają do kogo należał drugi samochód.